Bonawentura w Norwegii’15
fot. Michał Remer, Michał Polak, Małgorzata Talar-Rybicka |
![]() Rejs żaglowcem Bonawentura – to niezapomniane przeżycie… do tego fiordy norweskie, przepiękne widoki, świetni ludzie, i znakomita załoga! Przypomniały mi się „czasy opalowo – jodkowe”, kiedy to większość rejsu spędza się na wodzie… niemal każdą noc żeglowaliśmy… albo w fiordach, albo na otwartym morzu (91,5h żeglugi, 67,5h postoju). Wszyscy super wpasowali się w rytm czterogodzinnych wacht… szkoda, że tak szybko się skończyło… Sporo łowiliśmy… 4 z 6 obiadowych posiłków stanowiły złowione przez nas ryby – raz makrele, a raz dorsze i inne.. – pyszności! A w Stavanger spotkaliśmy kpt. Ziemka Barańskiego. Dalej popłynęliśmy do Hardanger Fartøyvernmuseum w Norheimsund, gdzie specjalnie dla nas otwarto muzeum i uczyliśmy się skręcać konopną linę. Podziwialiśmy wodospady i ośnieżone szczyty gór, podczas gdy my opalaliśmy się w krótkich rękawkach… Do tego koncert Stinga na początek i Eltona Johna na koniec… Było extra!
|
- nasza ekipa: Staś, Gosia, Michał, Ola, Michał, Krzyś, Marek, Daniel, Dawid
- zanim zaokrętowaliśmy się na jacht- trzeba wspomnieć, iż lotem z Gdańska do Kristiansand dowodził sam tata Stasia, kpt. Krzysztof Rybicki
- Okrętujemy się na s/y Boawentura w Kristiansand
- …nawigacyjna
- s/y Bonawentura (dł. 20m, dł. bez bukszprytu 16,28 m)
- …ształujemy najmłodszego załoganta i…
- …i płyniemy..
- początki nie zawsze są najłatwiejsze…
- …ale jak już postawimy żagle…
- … i złapiemy wiatr w żagle…
- …humory wszystkim juz dopisują :-)
- …a jeszcze jak złowimy pyszne rybki…
- …Staśko też zanęcał chlebkiem…
- … i proszę!
- …5 makreli za jednym razem – to całkowity sukces!
- Przepływamy obok najstarszej latarni w Norwegii z 1655r. Lindesnes
- …a potem ryby na grilla na kei i obiad gotowy ! (Korshamn)
- Michały dwa…
- Gosia
- Krzyś
- Michał
- Ola
- Michał
- Marek za sterami…
- …szczęśliwy Staś
- …tuż przed Stavanger
- Stavanger i Muzeum Nafty w tle…
- Daniel z Dawidem dociągają stalówki
- …w Stavanger spotkaliśmy się z kpt. Ziemkiem Barańskim
- Staśko, Gosia i Ziemek
- Marek prowadzi wykład nt radaru
- Michał na wachcie
- …cumujemy do prywatnego nabrzeża w Upsangervaagen
- …spotkaliśmy tam przesympatycznych Polaków
- …zgłaszamy się na wejście do fiordu :-)
- …widoki przepiękne!
- …
- …na s/y Bonawentura dzieci mają dużo miejsca do biegania…
- …i potem smacznie śpią :-)
- …dopływamy do Nordheimsund
- i specjalnie dla nas otwarto Hardanger Maritime Museum
- …a potem znów fiordami do Bergen
- …oczywiście z przystankiem na łowienie ryb!
- …dopływamy powoli do Bergen, ostatni klar żagli
- …Ola steruje…
- …ostatecznie cumujemy w Bergen przed starym żaglowcem o nazwie Mathilde (1884)
- Bergen
- Bergen
- Bergen
- Bergen
- ..konieczie trzeba powtórzyć!
- …a Norwegia jak nigdy słoneczna
- …Staśkowi też się bardzo podobało!
- Ahoj i do zobaczenia niebawem!